Sprzeciw wobec Nord Stream 2

Prezydent Andrzej Duda odbył niedawno wizytę na Słowacji, gdzie określił swoje stanowisko w sprawie inwestycji Nord Stream 2. Swoją zgodę z polskim prezydentem wyraził przywódca Słowacji, prezydent Andrej Kiska. Panowie zadeklarowali, że oboje połączą swoje siły w staraniach, aby wspomniana inwestycja nigdy nie doszła do skutku. Głównym argumentem było to, że inwestycja jest rozwiązaniem szkodliwym zarówno dla Polski jak i również Słowacji.

przemysł naftowyPrzywódcy państw spotkali się w Tatrzańskiej Łomnicy, która jest znanym kurortem narciarskim na Słowacji. W swoim przemówieniu słowacki prezydent wyraził głęboką nadzieję, że lipcowy szczyt NATO zaowocuje rozwiąże niepokój, jaki panuje wobec obecnej sytuacji panującej na wschodzi starego kontynentu. Powiedział również o interesach dotyczących polityki zagranicznej, które są wspólnym mianownikiem Polski oraz Słowacji.

Najwięcej czasu politycy poświęcili oczywiście kontrowersyjnemu projektowi budowy Gazociągu Północnego, czyli znanego projektu Nord Stream 2. Przypomnijmy, że jest to rozwiązanie zakładające budowę trzeciej i czwartej nitki morskiego gazociągu z Rosji do Niemiec celem zwiększenia dotychczasowej przepustowości. Same zainteresowane państwa podpisały już porozumienie w ubiegłym roku, lecz swój sprzeciw wyrażają kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Dlaczego ta inwestycja może okazać się szkodliwa? Trzeba to rozpatrywać w nieco innej formie niżeli rozwiązania energetyczne i dodać warstwę polityczną. Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że cała inwestycja budowy wspomnianego gazociągu jest zupełnie pozbawiona warstwy ekonomicznej, lecz cechuje się za to wyraźną warstwą polityczną. Sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, niżeli zaawansowane silniki przemysłowe.

Poruszono oczywiście również wiele innych kwestii, jak chociażby obecną sytuację w Unii Europejskiej oraz strefie Schengen. Nie obyło się bez ciągle aktualnego tematu, jakim są imigranci, którzy ciągle stanowią bardzo duży problem Europy. Wnioskiem, jaki można wyciągnąć z tego spotkania jest to, że prezydenci Polski i Słowacji bardzo dobrze się dogadują i rozumieją na wielu płaszczyznach. Niewykluczone, że polski prezydent odwiedzi Bratysławę jeszcze przed wakacjami, lecz tym razem w formie bardziej oficjalnej.


Opublikowano

w

Tagi: